Quackle – nowa era analizy gier

Cisza przed burzą. Tak można w krótkim zdaniu streścić ostatni brak aktywności na naszym blogu. Dziś damy Wam narzędzie pozwalające zabić nudę na długi czas. Od dziś analiza partii będzie trwała parę minut. Teraz będziecie też wiedzieli, czy była szansa na zwycięstwo w wyrównanej końcówce. Przed państwem Quackle. Na początek trochę downloadu: QUACKLE

Czym jest Quackle? Oczywiście programem do gry w scrabble oraz gruntownej analizy gier. Strona twórców Quackle’a pod tym linkiem.

Pod koniec roku PFS zgodził się na udostępnienie listy słów OSPS w tym programie. Zatem możemy legalnie zagrać na prawilnym słowniku używanym na turniejach ogólnopolskich.

Po zainstalowaniu programu otwieramy aplikację i cieszymy się jej zawartością. Niestety póki co interfejs programu jest w wersji angielskiej. Trwają jednak prace nad zmianą tego stanu rzeczy. Wybieramy więc zakładkę SETTINGS. Ustawiamy Lexicon oraz Alphabet na polish. Chwilę później możemy się cieszyć grą. Wystarczy kliknąć NEW GAME i wybrać przeciwnika. Jeśli chcemy grać, to jako jednego z graczy musimy ustawić HUMAN. Naszym przeciwnikiem mogą być: CHAMPIONSHIP PLAYER, TWENTY SECOND CHAMPIONSHIP PLAYER, FIVE MINUTE CHAMPIONSHIP PLAYER lud SPEEDY PLAYER. Gra CHAMPIONSHIP PLAYER polega na wyborze ruchu, który maksymalizuje szansę na wygraną poprzez wykonanie pewnej liczby iteracji (uproszczona metoda Monte Carlo). Liczba iteracji zależy od czasu dlatego są różne tryby CHAMPIONSHIP PLAYER. SPEEDY PLAYER to słabsza odmiana CHAMPIONSHIP PLAYER gra więcej belgijki i gorzej taktycznie. Co więcej w przeciwieństwie do wielu programów możemy zagrać w trójkę, bądź w popularne „czwóreczki” przeciwko trzem komputerom.

Nie to jest jednak najważniejsze. Grać mogliśmy także przeciw Glitanowi. Quackle to prawdziwa maszyna jeśli chodzi o analizę. Gdy wybierzemy za przeciwnika HUMAN WITH UNKNOWN RACKS możemy w prosty i szybki sposób wklepać w komputer naszą partię, którą rozegraliśmy na żywo (musimy znać kolejność kładzionych ruchów – punkty liczą się automatycznie. Niestety na koniec graczowi, który wyłoży swoje ostatnie płytki dodaje się dwukrotność stojaka przeciwnika jak w angielskich zasadach). Możemy też poprosić Quackle’a o analizę gry. Po wpisaniu całej rozgrywki wybieramy REPORTS/ASK CHAMPIONSHIP PLAYER FOR A FULL GAME REPORT. Przemielenie opcją CHAMPIONSHIP PLAYER trwa najdłużej jednak jest też najbardziej dokładne. Każdy nasz ruch oceniony jest procentową szansą na zwycięstwo po położeniu go. Analiza taka średniemu komputerowi zajmuje do kilku minut.

Kolejną fantastyczną opcją jest możliwość zapisania gry po analizie. Możemy przez to zbudować bazę swoich partii i wracać do nich gdy będziemy już na emeryturze wspominać nasze pomyłki i olśnienia. Co więcej możemy też grę wysłać koledze, który być może jest bieglejszy w grze i zruga nas za błędy, bądź koleżance, która nam się podoba i chcemy jej zaimponować graniem na najwyższy procent. Podczas analizy, gdy pragniemy zobaczyć najlepsze ruchy nie tworząc całego raportu wystarczy, że klikniemy ASK CHAMPIONSHIP PLAYER i po pół minuty w zakładce CHOICES możemy sprawdzić czy zagraliśmy optymalnie w danym posunięciu. Program robi też sam w trakcie gry wykreślankę, co z taktycznego punktu widzenia jest bardzo przydatne, a zwykle w grze z komputerem nie chce się jej robić.

Przykładowa analiza mojej gry z Michałem Alabrudzińskim z tegorocznych MP:
plik gcg do otwarcia przez Quackle’a
plik txt (w pliku gwiazdką (*) oznaczone jest położone przez gracza słowo, wartość procentowa to estymowana szansa na wygraną)

Zapraszam do testowania i zadawania pytań w komentarzach 🙂

P.S.

Wrzucana jakiś czas temu moja potyczka z Wesulem z Wałcza nie ma rozwiązania wygrywającego. Maksem, który da się osiągnąć z obu stron jest remis 😉